von Dr. Thomas Schulte, Rechtsanwalt
Es sind angespannte Zeiten. Die Finanzkrise erfasst langsam ganz Europa, Datenvon Steuersündern werden wie Ware an Behörden verkauft und das Gespenst desinternationalen Terrorismus und dessen Finanzierung geistern immer noch herum.
In diesem Zusammenhang werden auch die Grenzkontrollen an den EU-Außengrenzenverschärft. Dabei geht es oft nicht um den banalen Zigarettenschmuggel, sondernum die Mitnahme von Bargeld und der damit verbundene Verdacht derSteuerhinterziehung und der Geldwäsche.
Jeder weiß ungefähr, dass er nicht „zu viel“ Bargeld bei sich führen darfoder es zumindest anmelden muss. Konkretes wissen jedoch die wenigsten.
Nicht anders ging es zwei finnische Staatsbürgern, die in Deutschland einengebrauchten PKW aus dem Luxus-Segment kaufen wollten. Dazu führten sie mehrereZehntausend Euro mit sich, um diesen, wie bei Gebrauchtwagen üblich, bar zuzahlen. Da sie den Kauf mit einem Kurzurlaub verbinden wollten und die Übergabeerst für den nächsten Tag geplant war, fuhren beide zu einem Tagesurlaub in dieSchweiz und wurden an der Grenze prompt kontrolliert. Die sich hierausresultierenden rechtlichen Probleme führten zu einem hohen Bußgeld und derErkenntnis: „Unwissenheit schützt nicht vor Strafe.“
Dabei ist es eigentlich gar nicht schwer zu wissen, was man beim Grenzübertrittdarf und was nicht.
Zunächst ist zwischen EU-Außengrenzen und EU-Binnengrenzen zuunterscheiden. An den Außengrenzen der EU, also auch nach Liechtenstein oderder Schweiz, besteht die Pflicht, Bargeld ab 10.000,00 € zuvor unaufgefordertden jeweiligen Behörden schriftlich zu melden.
An Grenzen zwischen EU-Staaten muss Bargeld ab 10.000,00 € dagegen nur mündlichund auf Nachfrage eines zuständigen Beamten angegeben werden. Unaufgefordertmuss man hier nichts melden.
Unterschiedlich ist wiederum, was alles angegeben werden muss. So müssen anden Außengrenzen der EU neben Bargeld auch Reiseschecks, Schuldverschreibungen,Pfandbriefe, Inhaberaktien, Zinskupons, Sparbücher, Schecks, Solawechsel undZahlungsanweisungen angemeldet werden. An den Binnengrenzen der EU dagegen müssenauf Nachfrage neben Bargeld auch Wertpapiere (Aktien, Tafelpapiere, Zinskuponsusw.), Schecks, Wechsel, Sparbücher und elektronisches Geld genannt werden.
Zudem sind auch Edelmetalle (Gold- und Silberbarren) und Edelsteine anzugeben.
Hält man sich nicht an diese Pflichten, droht einem in beiden Fällen einempfindliches Bußgeld von bis zu einer Million Euro. Besteht der Verdacht derSteuerhinterziehung, wird zudem eine Meldung an das zuständige Finanzamtgemacht. Beim Verdacht der Geldwäsche wird sogar ein Strafverfahren eingeleitetund das gesamte Geld darf mehrere Tage beschlagnahmt werden.
Zuletzt ist darauf hinzuweisen, dass zwar „jeder“ unangemeldet bis zu10.000,00 € mit sich führen darf. Es kommt jedoch auf die „tatsächlicheSachherrschaft“ an. Fahren etwa vier Personen mit einem PKW von Deutschland indie Schweiz und der Fahrer hat in seiner Jackentasche 40.000,00 €, so werdendiese nicht automatisch auf die vier Insassen aufgeteilt, was sodann ausreichenwürde. Vielmehr wird dieses Geld ausschließlich dem Fahrer zugeordnet, da essich bei diesem befand.
Zusammenfassend ist zu sagen, dass es sich durchaus lohnt, sich vor einerReise mit größeren Geldbeträgen genau zu erkundigen, um spätere Probleme zuvermeiden.
Ist man dagegen beim unerlaubten „Geldtransport“ erwischt worden, sollteman sofort Hilfe eines erfahrenen Rechtsanwalts in Anspruch nehmen, da esinsbesondere mit Hinblick auf die Möglichkeit einer strafbefreiendenSelbstanzeige teilweise um Tage oder sogar Stunden geht.
Seminar bei der IHK Berlin am 07.11.2011 mit dem Autor Dr. Thomas Schulte
http://www.ihk-
berlin.de/System/VstTermine/1566908/tg_07_11_2011_42895.html
Kto podróżuje… niech podróżuje najlepiej bez gotówki – ustawa o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy ma wady ukryte.
Porady prawne dla przedsiębiorstw: zapobieganie praniu brudnych pieniędzy.
Przyszło nam żyć w niepewnych czasach. Kryzys finansowy powoli ogarnął całą Europę, dane osobowe przestępców podatkowych są sprzedawane do odpowiednich urzędów, jak zwykłe produkty, jak również zagraża nam widmo międzynarodowego terroryzmu oraz jego finansowania.
W tym kontekście zostały również zaostrzone kontrole na granicach zewnętrznych Unii Europejskiej. Nie chodzi przy tym o szmugiel papierosów, lecz o przewóz gotówki i związane z tym podejrzenie o oszustwo podatkowe lub pranie brudnych pieniędzy (Geldwäsche).
Każdy miej więcej wie, że nie powinien mieć przy sobie za dużo gotówki, lub powinien to zgłosić. O konkretach wiedzą tylko nieliczni.
Zasad tych nie znało dwóch obywateli Finlandii chcących kupić luksusowy samochód w Niemczech. Z tego powodu mieli przy sobie kilkadziesiąt tysięcy euro w gotówce, aby – jak to jest w zwyczaju – zapłacić nią za używany samochód. Jako, że chcieli połączyć kupno z urlopem, przekazanie samochodu miało odbyć się dopiero następnego dnia pobytu na terenie Niemiec, pojechali na jednodniową wycieczkę do Szwajcarii. Pech chciał, że na granicy zostali dokładnie skontrolowani. Z ich niewiedzy prawnej wyniknęły z tego wysokie kary pieniężne oraz potwierdzenie łacińskiej prawnej sentencji, że
„ignorantia legis non exusat“ tj. „nieznajomość prawa nie chroni przed jego konsekwencjami.”
Przy tym zasady przy przekraczaniu granicy są dosyć przejrzyste.
Aby postępować zgodnie z przepisami prawa należy najpierw rozróżnić granice zewnętrzne i wewnętrzne Unii Europejskiej. Na granicy zewnętrznej, np. z Lichtensteinem, Szwajcarią czy Ukrainą ma się obowiązek każdorazowo zgłosić posiadaną gotówkę powyżej 10.000,00 euro pisemnie, odpowiednim urzędom.
Na granicach wewnętrznych Unii Europejskiej należy zgłosić ustnie, że posiada się gotówkę w wysokości ponad 10.000,00 euro jedynie w przypadku zapytania o to odpowiedniego urzędnika. Jeśli nie jest się pytanym, nie trzeba nic zgłaszać. Różnice są jednak w procedurze, tzn. co należy zgłaszać. Na granicach zewnętrznych oprócz gotówki należy zgłaszać czeki podróżne, listy dłużne, obligacje, akcje na okaziciela, listy zastawne, książeczki oszczędnościowe, czeki, kupony odsetkowe, weksle oraz polecenia zapłaty. Na granicach wewnętrznych należy jedynie zgłosić, po zapytaniu, gotówkę, papiery wartościowe (np. akcje), czeki, weksle, książeczki oszczędnościowe oraz pieniędze elektroniczne. Do tego zależy zgłosić posiadane przy sobie metale szlachetny (złoto i srebro), jak i kamienie szlachetne. Jeśli nie przestrzega sią tych obowiązków to, w obu podanych przypadkach, grozi nam pokaźna grzywna w wysokości do jednego miliona euro.
Jeśli zachodzi podejrzenie o oszustwa podatkowe odpowiednie organy zostaną o tym poinformowane, w tym równieś urząd skarbowy (Finanzamt). Przy podejrzeniu o pranie brudnych pieniędzy może być wszczęte postępowanie karne i cała nasza gotówka może zostać skonfiskowana jako materiał dowodowy na wiele dni, lub nawet ulec przepadkowi mienia. Na koniec należy zwrócić uwagę na fakt, że co prawda każdy może przewieźć ze sobą, nie meldując tego nikomu, kwotę w wysokości do 10.000,00 euro, jednak w takim przypadku chodzi o faktyczne władztwo nad gotówką (tatsächliche Sachherrschaft). Jeśli w samochodzie jadącym z Niemiec do Szwajcarii znajdują się cztery osoby i kierowca ma w swojej kieszeni 40.000,00 euro nie oznacza to automatycznie, że suma ta podzielona jest na wszystkich pasażerów, co wystarczyłoby do niezgłaszania tej sumy. Powyższa gotówka traktowana będzie jako należąca wyłącznie do kierowcy, ponieważ znajdowała się w jego kieszeni.
Reasumując, można powiedzieć, że przed podróżą z większą ilością gotówki opłaca się dowiedzieć, jakie mamy obowiązki prawne przekraczając granicę, aby uniknąć późniejszych poblemów prawnych.
Jeśli jednak zostaliśmy „przyłapani” na niedozwolonym wwozie gotówki należy od razu postarać się o pomoc doświadczonego w tej dziedzinie adwokata, który pomoże nam w takiej sytuacji.